W Filii nr 1 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tarnobrzegu, 24 czerwca o godz. 16.00 odbyło się spotkanie DKK, poświęcone książce pt.,,Delhi. Stolica ze złota i snu" Rany Dasgupty, brytyjskiego pisarza i eseisty hinduskiego pochodzenia. Spotkanie poprowadziła Anna Pałys.
Imię Rana może być dla Europejczyka zwodnicze, wielu zapewne kojarzy się z imieniem żeńskim. Faktycznie, jest to imię kobiece pochodzenia arabskiego i oznacza „wędrowca”. Jednak Rana Dasgupta jest mężczyzną - urodzonym w Wielkiej Brytanii pół-Hindusem, pół-Brytyjczykiem. Obecnie od kilkunastu lat mieszka w Delhi. Panie Klubowiczki wyraziły zdanie, że imię odzwierciedla charakter człowieka i z pewnością tak jest i w tym przypadku. Efektem ,,reporterskich wędrówek" Rany Dasgupty po Indiach jest niezwykle ciekawy i szczegółowy obraz Delhi, jednego z najszybciej rozwijających się współcześnie miast.
Należy zaznaczyć, że reportaż w 2017 roku zdobył Nagrodę im. Ryszarda Kapuścińskiego. Autor poddaje analizie mechanizm narodzin indyjskiej burżuazji, by pokazać, co może przynieść globalny kapitalizm. Odsłania prawdziwe oblicze stolicy, wypełnionej mrokiem i żądzą bogactwa, zanurzonej w oceanie biedy. Opowiada o mieście przede wszystkim za pomocą historii snutych przez bohaterów poszczególnych rozdziałów, które rozgrywają się w przeciągu 30 lat zmian w całym kraju. Po wprowadzeniu otwartej gospodarki rynkowej w Indiach slumsy i targowiska były burzone, a na ich miejscu wyrastały korporacje, centra handlowe i ,,farmy", młodzi ludzie błyskawicznie robili zawrotne kariery, a luksus stał się dla nich powszechnie dostępny. Tym samym pogłębiły się nierówności społeczne. To opowieść o ludziach tej metropolii - o tych, którym się powiodło, ale zatracili się w ,,wyścigu szczurów", o biurokratach, handlarzach narkotyków i przedsiębiorcach, mieszkańcach slumsów i pracownikach międzynarodowych korporacji. Najwięcej emocji wzbudził rozdział o handlu ludzkimi organami, służbie zdrowia oraz teściowych i synowych. Stolica tego wielkiego kraju została opisana przez pryzmat bogactwa klasy średniej, jednak uważny czytelnik natychmiast zwróci uwagę na tych najuboższych, których „Ziemia Obiecana” wchłonęła, przeżuła i pozbawiła godnego życia. Jest również poruszana sprawa korupcji i wiele innych ciekawych zjawisk, które Panie Klubowiczki gruntownie przedyskutowały. Reportaż zyskał bardzo pozytywne oceny.